Rum na Dominikanie to coś więcej niż tylko alkohol. To symbol, duma narodowa i obowiązkowy punkt każdej wycieczki do lokalnego sklepu. Nie musisz być koneserem, żeby docenić jego smak i różnorodność… ale dobrze wiedzieć, co wrzucasz do koszyka, zanim stwierdzisz: „to chyba dobra okazja!”.
W tym artykule sprawdzimy, jaka jest cena rumu na Dominikanie w zależności od jego jakości. Porównamy klasyki z półki turystycznej z tymi droższymi, które są idealnym prezentem.
A jeśli zastanawiasz się, czy warto brać rum do walizki… to też mamy coś do powiedzenia!
Najpopularniejsze marki rumów i ich ceny
Jeśli chodzi o cenę rumu na Dominikanie, to wszystko zależy od marki, wieku trunku i miejsca zakupu.
Zacznijmy od tych najbardziej znanych (i szanowanych) – marek.
- Brugal Añejo (700 ml): ok. 450–500 DOP (30–35 PLN) – klasyk wśród klasyków. Dobry do drinków i popijania z lodem.
- Ron Barceló Gran Añejo (700 ml): 500–600 DOP (35–45 PLN) – lekko słodki, bardzo dominikański, często wybierany przez turystów.
- Relicario Superior (700 ml): 800–1000 DOP (60–75 PLN) – bardziej elegancki, spokojniejszy, idealny na prezent.
- Ron Zibao (700 ml): 350–450 DOP (25–30 PLN) – mniej znany, ale świetny stosunek ceny do jakości.
- Brugal 1888 (700 ml): 1500–2000 DOP (110–150 PLN) – premium, leżakowany w beczkach po winie. Warto, jeśli chcesz czegoś „na specjalne okazje”.
W supermarketach typu La Sirena lub Jumbo ceny są zazwyczaj niższe niż na lotnisku czy w sklepach turystycznych.
Ale nawet w hotelowym butikowym sklepiku nie zbankrutujesz – rum to w końcu duma narodowa, a nie towar luksusowy dla wybranych.
Opcje niskobudżetowe
Jeśli chcesz napić się lokalnego rumu „po kosztach”, lokalny rynek alkhoolowy ma coś dla Ciebie, bo cena rumu na Dominikanie w budżetowym wydaniu zaczyna się od naprawdę śmiesznych kwot.
- Contrabando (700 ml): ok. 300–400 DOP (20–30 PLN) – prosty, mocny, z charakterem. Do cuba libre – jak znalazł.
- Tucán Dorado (700 ml): 250–350 DOP (18–25 PLN) – smakuje jak studenckie wspomnienia. Lekki i łagodny, idealny do miksów.
- Barceló Dorado (700 ml): 350–450 DOP (25–30 PLN) – podstawowa wersja znanej marki, często wybierana przez miejscowych.
- Opalo (700 ml): 280–350 DOP (20–25 PLN) – mniej znany, ale wśród lokalsów ceniony. Lekko waniliowy finisz.
W tej półce cenowej liczy się prostota, więc nie spodziewaj się nut beczki z dębu czy finiszu rodem z whisky. Ale do drinków na plaży? Idealne. I portfel nie płacze!
Gdzie najlepiej kupić rum w Dominikanie?
Jeśli interesuje Cię najlepsza cena rumu na Dominikanie, to nie biegnij od razu do sklepu z pamiątkami przy plaży.
Tam zapłacisz więcej niż za bagaż nadprogramowy w tanich liniach lotniczych.
- Supermarkety (np. Jumbo, La Sirena, Nacional) – największy wybór i najniższe ceny. Przykładowa butelka Brugal Extra Viejo to nawet 30% taniej niż w hotelowym sklepiku.
- Lotniska (strefa duty-free) – drożej niż w markecie, ale taniej niż w Europie. Dobre miejsce na ostatnią butelkę „na drogę”.
- Lokalne sklepy osiedlowe – ceny różne, czasem zaskakująco dobre, ale wybór mniejszy. No i trzeba znać choćby jedno słowo po hiszpańsku.
- Hotele i sklepiki w kurortach – najwygodniej, ale najdrożej. Płacisz za „bez wychodzenia z flip-flopów”.
PRO TIP: Kupuj w dużych sklepach na początku pobytu. Zaoszczędzisz sporo, a i będzie z czego degustować przez cały wyjazd.
Czy warto przywieźć dominikański rum do Polski?
Odpowiedź jest krótka: zdecydowanie tak! Dominikański rum nie tylko kosztuje znacznie mniej niż w Polsce, ale też zachwyca jakością.
Nawet przeciętne butelki, które na miejscu kupisz za równowartość 30–50 złotych, smakują lepiej niż wiele znanych europejskich marek w przedziale 100+ zł. Różnicę czuć od pierwszego łyku.
Na prezent warto celować w marki klasy premium. Brugal 1888, Barceló Imperial, Relicario Superior czy bardziej niszowy Opthimus to rumy, które robią wrażenie nie tylko smakiem, ale i elegancką butelką. Ich ceny wahają się od 50 do 120 zł (czyli 1000–2500 DOP), co czyni je świetnym pomysłem na podarek z egzotyczną nutą.
Dla osób ceniących oryginalność, świetną opcją są edycje limitowane dostępne tylko na Karaibach. Warto dopytać w lokalnych sklepach albo w strefach wolnocłowych na lotnisku. Czasem można tam trafić perełki, które nie dotarły do Europy.
WAŻNE: Do Polski możesz legalnie przywieźć 1 litr alkoholu powyżej 22% lub 2 litry poniżej 22%. Jeśli lecisz z przesiadką w UE, najlepiej kupić rum już po ostatnim europejskim locie – np. na lotnisku docelowym w Dominikanie.
