Atrakcje turystyczne na Kubie to nie tylko Hawana i Varadero, wyspa ma o wiele więcej do zaoferowania.
Kuba to miejsce, gdzie czas płynie inaczej, muzyka gra na każdym rogu, a kolonialna architektura miesza się z rajskimi plażami. Jeśli marzysz o podróży, która łączy historię, kulturę i krajobrazy, dobrze trafiłeś.
Na szybko: atrakcje turystyczne na Kubie
- 🔹 Hawana kolorowe Stare Miasto, kultowy Malecón i ślady Hemingwaya.
- 🔹 Trynidad kolonialna perełka z brukowanymi uliczkami i klimatem sprzed 200 lat.
- 🔹 Viñales: plantacje tytoniu, mogoty i niesamowite krajobrazy.
- 🔹 Cienfuegos i Santiago de Cuba miasta z francuskim szykiem i rewolucyjną duszą.
- 🔹 Cayo Coco i Cayo Santa María rajskie plaże, błękitna woda i snorkeling wśród raf.
- 🔹 Baracoa: dżungla, wodospady i najbardziej dzika część Kuby.
Zapraszamy na dużo obszerniejsze info w dalszej części artykułu.
Kuba kraj muzyki, cygar i kolonialnych miast
Na świecie jest wiele pięknych miejsc, ale atrakcje turystyczne na Kubie to zupełnie inna liga. Gdzie indziej znajdziesz kolonialne miasta, gdzie czas się zatrzymał, plaże jak z katalogu i ulice pełne muzyki?
Do tego ten zapach cygar unoszący się w powietrzu, soczyste mango sprzedawane prosto z wózków i stare amerykańskie auta, które wciąż trzymają się na kubańskich drogach. Brzmi jak podróż w czasie? Bo trochę nią jest!
Dlaczego Kuba to jedno z najbardziej unikalnych miejsc na świecie?
Wyobraź sobie miejsce, gdzie codzienność to salsa tańczona na ulicach, a wieczory spędza się, popijając rum na schodach kolonialnych kamienic.
Kuba to mieszanka wpływów hiszpańskich, afrykańskich i karaibskich, co widać i czuć na każdym kroku. Znajdziesz tu miasta wyglądające jak żywe muzea, rajskie plaże, a nawet dziką przyrodę… od gór po bajeczne doliny pełne plantacji tytoniu.
To także miejsce pełne kontrastów. Obok zabytkowych budynków i luksusowych hoteli widać proste domy, a na ulicach obok starych Buicków jeżdżą radzieckie Łady.
Kuba jest pełna autentyczności i nie znajdziesz tu sztucznej turystycznej otoczki. Jest za to prawdziwe życie, które czasem jest trudne, ale zawsze przepełnione pasją.
Jak zaplanować zwiedzanie, żeby zobaczyć jak najwięcej?
Kuba to wyspa, ale nie daj się zwieść, gdyż jest ogromna! Jeśli masz tylko tydzień, lepiej skupić się na kilku miejscach niż próbować zobaczyć wszystko. Oto kilka wskazówek, jak mądrze zaplanować podróż:
- Hawana na start: stolica to must-have. Poświęć na nią przynajmniej dwa dni, bo tu dzieje się magia.
- Varadero czy Cayo Coco? Jeśli marzysz o plażach, wybierz jeden kierunek, zamiast skakać między kurortami.
- Trynidad i kolonialne skarby – obowiązkowy punkt na trasie każdego podróżnika.
- Viñales dla miłośników natury: plantacje tytoniu, jaskinie i niesamowite krajobrazy.
- Santiago de Cuba dla fanów historii: rewolucja, kultura i najlepsza muzyka na wyspie.
Jeśli masz więcej czasu, warto zjechać z utartych szlaków i odkryć mniej znane miejsca, jak Baracoa, ukryty raj na wschodzie wyspy.
Jedno jest pewne, że atrakcje turystyczne na Kubie to nie tylko pocztówkowe miejsca, ale też ludzie, rytm życia i niepowtarzalna atmosfera, której nie da się znaleźć nigdzie indziej. Pakuj walizkę i ruszaj w podróż, bo Kuba czeka!
Hawana serce Kuby pełne historii i kolorów
Hawana to esencja Kuby! Jest głośna, pełna kontrastów i tak kolorowa, że nawet najbardziej szare dni wydają się tu bajecznie żywe.
Spacer po tym mieście to jak podróż w czasie: od kolonialnych kamienic, przez ślady Hemingwaya, aż po kultowy Malecón, gdzie spotykają się zakochani, muzycy i ci, którzy po prostu chcą pogapić się na ocean.
Jeśli zastanawiasz się, które atrakcje turystyczne na Kubie są obowiązkowe, to właśnie tutaj zaczynamy.
Stare Miasto (La Habana Vieja) kolonialna perła UNESCO
La Habana Vieja to miejsce, gdzie na każdym kroku historia przeplata się z codziennym życiem. Wąskie uliczki otoczone pastelowymi budynkami, stare samochody leniwie sunące przez brukowane drogi i muzyka, która dobiega z każdej knajpki.
To właśnie kwintesencja Hawany. Spacerując tutaj, trudno uwierzyć, że to wszystko naprawdę istnieje, a nie jest tylko planem filmowym.
Nie przegap placu Plaza de la Catedral, gdzie stoi jedna z najpiękniejszych katedr w całej Ameryce Łacińskiej. Tuż obok znajdziesz Plaza Vieja – otoczony kolonialnymi kamienicami, które wyglądają jak żywe muzeum.
Warto zajrzeć też do Castillo de la Real Fuerza, jednego z najstarszych fortów w Ameryce, skąd roztacza się widok na port. A jeśli poczujesz pragnienie? Wpadnij na drinka do Bodeguita del Medio, gdzie ponoć wymyślono mojito!
Malecón (kultowa promenada z widokiem na ocean)
Malecón to więcej niż ulica, to dusza Hawany. Osiem kilometrów nabrzeża, gdzie wieczorami zbiera się całe miasto. Młodzi rozmawiają o życiu, starsi panowie grają w domino, a zakochani patrzą na fale uderzające o betonowe barierki.
Tu życie zwalnia tempo, a widok zachodzącego słońca nad oceanem jest wart każdej minuty.
To też idealne miejsce, by zobaczyć stare amerykańskie krążowniki w akcji. Kolorowe Buicki i Chevrolety mkną wzdłuż promenady, wyglądając jak z innej epoki. Jeśli chcesz poczuć klimat Malecónu w pełni, zabierz ze sobą butelkę rumu i usiądź na murku, bo tak właśnie robią Kubańczycy!
Muzea, bary i ślady Hemingwaya
Hawana ma w sobie coś magnetycznego i być może właśnie dlatego Ernest Hemingway zakochał się w tym mieście na zabój. Pisarz spędził tu wiele lat, popijając daiquiri w barze El Floridita i paląc cygara na tarasie hotelu Ambos Mundos.
Dziś oba te miejsca to kultowe punkty na turystycznej mapie miasta, ale jeśli chcesz poznać więcej jego tajemnic, odwiedź Finca Vigía dawną posiadłość Hemingwaya, która dziś jest muzeum.
A jeśli interesuje Cię kubańska historia, Muzeum Rewolucji to miejsce, którego nie można pominąć. Znajdziesz tu eksponaty związane z Fidelem Castro i Che Guevarą, a także… dziurawą koszulę Fidela, którą ponoć nosił podczas walk partyzanckich. Brzmi jak historia w stylu Kuby? No właśnie.
Hawana to miasto, które można zwiedzać bez końca. Nie chodzi tylko o zabytki, ale o ludzi, energię i niepowtarzalną atmosferę. Atrakcje turystyczne na Kubie zaczynają się właśnie tutaj, bo to miasto to Kuba w pigułce: chaotyczna, piękna i absolutnie niezapomniana.
Trynidad – miasto, które zatrzymało się w czasie
Jeśli chcesz zobaczyć Kubę sprzed dwóch wieków, wystarczy, że pojedziesz do Trynidadu. To jedno z najlepiej zachowanych kolonialnych miast na całej wyspie, gdzie czas płynie jakby wolniej.
Brukowane uliczki, pastelowe kamienice i stare drewniane drzwi sprawiają, że masz wrażenie, jakbyś przeniósł się do XIX wieku. Tylko konie zastąpiono końmi mechanicznymi, czyli wszechobecnymi starymi amerykańskimi krążownikami.
Atrakcje turystyczne na Kubie to nie tylko Hawana i plaże, a Trynidad jest dowodem na to, że czasem warto skręcić z głównej trasy i odkryć coś naprawdę wyjątkowego.
Kolonialne centrum (spacer po żywym muzeum)
Główna atrakcja Trynidadu? Samo miasto! Serio, wystarczy się zgubić w jego uliczkach, żeby poczuć magię tego miejsca.
Całe historyczne centrum Trynidadu wpisano na listę UNESCO.
I nie ma tu wielkich billboardów, nowoczesnych hoteli czy ruchliwych dróg. Jest za to główny plac o naziwe Plaza Mayor otoczony przepięknymi rezydencjami dawnych właścicieli plantacji. Kiedyś były symbolem bogactwa, dziś to muzea, które przenoszą w czasy, gdy Trynidad był kubańską stolicą trzciny cukrowej.
Warto zajrzeć do Palacio Cantero, gdzie znajdziesz ciekawe wystawy i… wieżę, z której roztacza się jeden z najlepszych widoków na miasto i okoliczne wzgórza. A jeśli chcesz poczuć dawny klimat Kuby, wejdź do słynnego miejsca Casa de la Musica, gdzie wieczorami odbywają się koncerty na żywo, a parkiet zapełnia się tańczącymi ludźmi. Salsa pod gołym niebem? Tego się nie odmawia!
Dolina Cukrowa
Około 15 km od Trynidadu znajduje się Valle de los Ingenios, czyli Dolina Cukrowa. To tutaj kiedyś działały największe plantacje trzciny cukrowej na Kubie, które uczyniły Trynidad jednym z najbogatszych miast wyspy. Dziś to miejsce jest pełne opuszczonych hacjend, starych młynów i wież strażniczych, z których obserwowano niewolników pracujących na polach.
Najbardziej znaną z nich jest 45-metrowa wieża Torre Iznaga, na którą można się wspiąć i podziwiać panoramę doliny. Widok robi wrażenie, ale historia miejsca jest mniej sielankowa. To jedno z tych miejsc, które przypominają, że Kuba ma nie tylko piękną, ale i trudną przeszłość.
Playa Ancón – rajska plaża na wyciągnięcie ręki
Po zwiedzaniu kolonialnych perełek warto wskoczyć w kąpielówki i ruszyć na Playa Ancón… jedną z najpiękniejszych plaż południowej Kuby. W przeciwieństwie do popularnych kurortów, takich jak Varadero, tutaj nie ma tłumów, a piasek jest tak biały, że aż razi w oczy. Do tego turkusowa woda i kilka klimatycznych barów, gdzie można napić się rumu, patrząc na zachodzące słońce.
Jeśli lubisz snorkeling, w okolicy znajdziesz świetne miejsca do podwodnych przygód. A jeśli wolisz po prostu leżeć na leżaku i sączyć mojito? To też jest plan!
Jak już zdążyłeś zauważyć atrakcje turystyczne na Kubie nie kończą się na Hawanie, a Trynidad to dowód na to, że wyspa skrywa prawdziwe skarby. To miejsce, gdzie historia i karaibska beztroska tworzą mieszankę, której nie da się podrobić. Jeśli chcesz zobaczyć Kubę, jaką była kiedyś to właśnie tutaj!
Viñales – kubańska natura w najpiękniejszym wydaniu
Jeśli po głośnej Hawanie i kolonialnym Trynidadzie masz ochotę na odrobinę spokoju i natury, to Viñales jest miejscem, które pokochasz od pierwszego wejrzenia.
To zielone serce Kuby, gdzie życie toczy się wolniej, a zamiast klaksonów samochodów słychać śpiew ptaków i stukot końskich kopyt na wiejskich ścieżkach. Atrakcje turystyczne na Kubie nie kończą się na miastach, a Viñales to dowód na to, że przyroda tej wyspy potrafi zachwycić równie mocno.
Plantacje tytoniu i słynne cygara
Nie ma lepszego miejsca, by poznać sekrety kubańskich cygar niż Viñales. To tutaj, na żyznej, czerwonej ziemi, rolnicy od pokoleń uprawiają tytoń, który potem trafia do najlepszych fabryk w kraju. Ale zanim zapakują go w eleganckie pudełka i sprzedadzą za setki dolarów, możesz zobaczyć, jak wygląda cały proces od sadzonki po gotowe cygaro.
Wystarczy odwiedzić jedną z rodzinnych plantacji, gdzie miejscowi pokażą Ci, jak ręcznie skręca się cygara, a potem poczęstują jednym z nich. To nie są turystyczne pokazówki. Tutaj wszystko robi się tradycyjnie, bez chemicznych dodatków, a cygaro prosto z rąk rolnika smakuje zupełnie inaczej niż to kupione w sklepie. Nawet jeśli nie palisz, to wizyta na plantacji jest obowiązkowym punktem programu.
Mogoty (niezwykłe formacje skalne i jaskinie)
Viñales to także spektakularne krajobrazy, które wyglądają jak żywcem wyjęte z filmu przygodowego. Najbardziej charakterystycznym elementem są mogoty, gigantyczne, porośnięte zielenią wapienne wzgórza, które wyrastają nagle z ziemi niczym góry w miniaturze. To jeden z najbardziej rozpoznawalnych widoków na Kubie i absolutny must-see.
Warto również odwiedzić jaskinię Cueva del Indio, przez którą można przepłynąć łodzią, podziwiając niesamowite formacje skalne. Innym ciekawym miejscem jest Gran Caverna de Santo Tomás – jeden z największych systemów jaskiń na Karaibach. W środku znajdziesz podziemne rzeki, stalaktyty i atmosferę, która sprawia, że czujesz się jak odkrywca.
Najlepsze trasy trekkingowe i konne przejażdżki
Viñales to raj dla miłośników aktywnego wypoczynku. Możesz przemierzać dolinę pieszo, ale jeszcze lepszym pomysłem jest przejażdżka konna. Konie to tutaj podstawowy środek transportu, a w siodle poczujesz się jak prawdziwy kubański guajiro (lokalny rolnik). Trasy prowadzą przez pola tytoniowe, gaje palmowe i wzgórza, z których rozciąga się widok na całą dolinę.
Jeśli wolisz piesze wędrówki, to też masz w czym wybierać. Świetnym szlakiem jest trasa prowadząca do punktu widokowego Los Jazmines, skąd można podziwiać dolinę w całej okazałości. A jeśli masz ochotę na coś bardziej wymagającego, możesz spróbować wspinaczki na jeden z mogotów, a widok z góry wynagrodzi cały wysiłek.
Cienfuegos, perła południowego wybrzeża
Kiedy myślisz o atrakcjach turystycznych na Kubie, pewnie w głowie masz Hawanę, Trynidad i rajskie plaże. Ale co powiesz na miasto, które wygląda jak kawałek Francji przeniesiony w tropiki? Witaj w Cienfuegos: eleganckiej, kolonialnej perełce, którą nazywają „Perłą Południa”. To miejsce, gdzie ulice są szersze, budynki bardziej dostojne, a życie płynie w rytmie spokojniejszym niż w zatłoczonej Hawanie.
Francuska architektura i wyjątkowy klimat miasta
Cienfuegos to miasto, które wyróżnia się na tle reszty Kuby. Zamiast hiszpańskich wpływów, widać tu rękę francuskich kolonistów, którzy osiedlili się tutaj w XIX wieku. Efekt? Aleje i place jakby żywcem wyjętych z Paryża, tylko w bardziej tropikalnej wersji.
Spacerując po Cienfuegos, poczujesz się jak w zupełnie innej części świata. Eleganckie fasady budynków, pastelowe kamienice i szerokie bulwary tworzą klimat, którego nie znajdziesz nigdzie indziej na wyspie. A do tego widok na zatokę, który w połączeniu z zachodzącym słońcem robi wrażenie nawet na najbardziej wybrednych podróżnikach.
Park José Martí i Teatr Tomas Terry
Każde kubańskie miasto ma swój centralny plac i w Cienfuegos jest nim Park José Martí. To serce miasta, otoczone kolonialnymi budynkami, z piękną fontanną i małym łukiem triumfalnym, który wygląda trochę jak miniaturowa wersja tego paryskiego.
Największą atrakcją na placu jest jednak Teatr Tomas Terry, w którym kiedyś występowali najwięksi artyści Kuby i świata. W środku znajdziesz zachwycające freski i drewniane balkony, które pamiętają czasy, gdy na scenie pojawiali się tacy giganci jak Enrico Caruso. Nawet jeśli nie masz okazji zobaczyć spektaklu, warto zajrzeć do środka, bo wnętrze teatru to prawdziwe dzieło sztuki.
Wizyta w Zatoce Świń
Jeśli masz ochotę na wycieczkę poza miasto, koniecznie wybierz się do legendarnej Zatoki Świń.
To miejsce znane jest z nieudanej inwazji anty castrowskich sił w 1961 roku, ale dziś przyciąga nie tylko miłośników historii, lecz także fanów plażowania i snorkelingu.
Playa Girón i Playa Larga to dwa najpopularniejsze miejsca w okolicy, gdzie możesz wskoczyć czystej wody i podziwiać podwodny świat. Rafa koralowa, kolorowe ryby i spokojna atmosfera sprawiają, że to jedno z najlepszych miejsc na Kubie do snorkelingu.
Jeśli interesuje Cię historia, warto odwiedzić Muzeum Inwazji w Playa Girón, gdzie zobaczysz zdjęcia, dokumenty i eksponaty związane z wydarzeniami z 1961 roku. Nawet jeśli nie jesteś fanem polityki, dobrze poznać tę część kubańskiej historii, bo inwazja na Zatokę Świń miała ogromny wpływ na dalsze losy wyspy.
Cienfuegos to miejsce, które zaskakuje. Niby spokojne, ale pełne życia. Eleganckie, ale bez nadęcia. Jak widzisz atrakcje turystyczne na Kubie mają wiele twarzy, a ta francuska odsłona wyspy to coś, czego zdecydowanie nie można pominąć!
Santiago de Cuba (miasto rewolucji i karaibskiej kultury)
Jeśli Hawana to serce Kuby, to Santiago de Cuba jest jej dziką duszą, pełną pasji i dźwięków, które nigdy nie cichną. To tutaj narodziła się rewolucja, tutaj słychać najczystszą formę kubańskiej muzyki, a ulice wibrują energią, jakiej nie znajdziesz nigdzie indziej.
Atrakcje turystyczne na Kubie to nie tylko zabytki i plaże, ale też miasta, które żyją własnym, niepowtarzalnym rytmem, a Santiago jest tego najlepszym przykładem.
Twierdza San Pedro de la Roca
Zanim zanurzymy się w uliczny chaos Santiago, warto zobaczyć twierdzę San Pedro de la Roca.
To jeden z najlepiej zachowanych fortów w Ameryce Łacińskiej, wpisany na listę UNESCO. Zbudowano go w XVII wieku, by chronić miasto przed piratami, którzy mieli szczególną słabość do tego portu.
Dziś piratów już tutaj nie ma (przynajmniej oficjalnie), ale widok ze wzgórza, na którym stoi fort, jest absolutnie spektakularny. Warto przyjechać tu przed zachodem słońca, gdyż panorama zatoki, ocean i górzyste wybrzeże robią piorunujące wrażenie.
Calle Heredia (muzyczna dusza miasta)
Gdyby Santiago miało własną ścieżkę dźwiękową, to byłaby to mieszanka salsy, son cubano i dźwięków bębnów afro-kubańskich. A najlepszym miejscem, by to wszystko poczuć, jest ulica Calle Heredia, gdzie muzyka nigdy nie cichnie.
To tutaj znajdziesz legendarną Casa de la Trova, miejsce, gdzie rodziły się największe kubańskie hity. To nie jest typowy klub, ale dom muzyki, gdzie lokalni artyści grają na żywo, a każda noc kończy się tańcem. Nawet jeśli nie masz odwagi zatańczyć, nie ma opcji, żebyś nie wystukiwał rytmu nogą. W Santiago muzyka po prostu wchodzi w krwiobieg.
Cmentarz Santa Ifigenia
Brzmi ponuro? Może, ale cmentarz Santa Ifigenia to jedno z najważniejszych miejsc na Kubie. Spoczywają tu bohaterowie narodowi, rewolucjoniści i wielkie postacie, które wpłynęły na historię wyspy.
Największa atrakcja to grobowiec Fidela Castro skromny, ale otoczony kultem. Oprócz niego znajdziesz tu mauzoleum José Martiego, kubańskiego poety i ojca rewolucji, którego pomnik zawsze otaczają kwiaty. Co pół godziny odbywa się uroczysta zmiana warty, a żołnierze w historycznych mundurach dodają temu miejscu wyjątkowego klimatu.
Moncada i Muzeum 26 Lipca
Nie można mówić o Santiago de Cuba bez wspomnienia o miejscu, gdzie zaczęła się rewolucja. To tutaj, w 1953 roku, młody Fidel Castro i jego ludzie zaatakowali koszary Moncada, próbując obalić reżim Batisty. Atak się nie udał, ale to właśnie wtedy narodził się ruch, który doprowadził do zwycięstwa rewolucji w 1959 roku.
Dziś w dawnych koszarach działa Muzeum 26 Lipca, pełne zdjęć, dokumentów i pamiątek z tamtych czasów. Jeśli chcesz lepiej zrozumieć, jak Kuba stała się tym, czym jest dzisiaj, to jest miejsce, które musisz odwiedzić.
Festiwal ognia i kubański karnawał
Jeśli masz szczęście być w Santiago w lipcu, trafisz na Festival del Caribe, zwany też Festiwalem Ognia. To wielkie święto kultury afro-kubańskiej, pełne tańca, koncertów i ulicznych parad.
A jeśli mowa o imprezach, to Santiago ma jeszcze jedną niespodziankę… karnawał. To największa i najbardziej szalona impreza na całej wyspie, pełna bębnów, kolorowych strojów i ludzi bawiących się do białego rana.
Santiago de Cuba to miejsce, które trzeba poczuć. Tu historia i kultura mieszają się w sposób, który wciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć. Atrakcje turystyczne na Kubie mają wiele twarzy, ale Santiago to zdecydowanie ta najbardziej żywiołowa i pełna pasji!
Cayo Coco i Cayo Santa María (rajskie plaże)
Jeśli Kuba kojarzy Ci się z białym piaskiem, turkusową wodą i drinkiem z parasolką, to masz rację, ale żeby to wszystko znaleźć, musisz wiedzieć, gdzie szukać. Atrakcje turystyczne na Kubie to także rajskie wyspy, gdzie jedynym problemem jest wybór, czy wolisz leżeć na plaży, czy może nurkować wśród kolorowych ryb? Witaj w Cayo Coco i Cayo Santa María w miejscach, gdzie czas zwalnia, a każdy dzień wygląda jak kadr z pocztówki.
Cayo Coco
Cayo Coco to wyspa, która wygląda jak zrobiona specjalnie dla turystów. I… w zasadzie tak jest. Znajdziesz tu głównie luksusowe resorty, piaszczyste plaże i warunki do nurkowania, o jakich można tylko marzyć. Ale nie daj się zwieść, bo to nie jest tylko kolejny kurort. Cayo Coco to także dzika natura i miejsce, gdzie wciąż można poczuć prawdziwy klimat karaibskiej wyspy.
Największa atrakcja? Oczywiście plaże! Playa Flamenco i Playa Prohibida to miejsca, gdzie piasek jest tak biały, że aż razi w oczy, a woda tak przezroczysta, że widzisz własne stopy nawet po wejściu po pas. Do tego flamingi spacerujące po lagunach i brak tłumów (bo na wyspę nie tak łatwo się dostać).
Cayo Santa María
Jeśli Cayo Coco wydaje Ci się za bardzo „turystyczne”, to Cayo Santa María będzie idealnym wyborem. To jedna z najmniej zaludnionych wysp na Kubie, gdzie natura rządzi niepodzielnie. Mniej hoteli, mniej ludzi, więcej spokoju. To tutaj znajdziesz plaże, które wyglądają tak, jakby nikt nigdy po nich nie chodził.
Playa Perla Blanca to ukryty klejnot tej wyspy. Dziewiczy piasek, zero infrastruktury i widoki, które sprawiają, że zapominasz o całym świecie. Jeśli chcesz prawdziwego relaksu, to jest miejsce, gdzie trzeba uciec.
Nurkowanie, flamingi i dzika przyroda
Nie samym plażowaniem człowiek żyje, chociaż przy takiej scenerii trudno o lepszy pomysł. Ale jeśli lubisz aktywność, to Cayo Coco i Cayo Santa María oferują jedne z najlepszych miejsc do nurkowania na Kubie. Rafa koralowa, wraki statków i niezliczone gatunki kolorowych ryb sprawiają, że to prawdziwy raj dla nurków i snorkelistów.
A jeśli wolisz podziwiać przyrodę na sucho? Wyspy to dom dla setek flamingów, które można obserwować na lagunach. Ich różowe sylwetki na tle turkusowej wody to widok, który zostaje w pamięci na długo.
Jak się tam dostać?
Obie wyspy są połączone z Kubą długimi groblami więc można tam dojechać samochodem lub autobusem. Alternatywnie, Cayo Coco ma własne lotnisko, gdzie lądują zarówno lokalne, jak i międzynarodowe loty. Warto jednak pamiętać, że to miejsca stworzone głównie dla turystów i nie znajdziesz tu autentycznych kubańskich wiosek ani lokalnego życia.
Ale jeśli marzy Ci się kilka dni w absolutnym raju, to trudno o lepszy wybór.
Kuba to nie tylko historia i muzyka, ale też jedne z najpiękniejszych plaż na świecie. Atrakcje turystyczne na Kubie nie byłyby kompletne bez tych wysp, gdzie natura i luksus idą w parze. Cayo Coco i Cayo Santa María to miejsca, gdzie zapominasz o całym świecie, a przecież o to właśnie chodzi na wakacjach!
Baracoa… miasto poza utartym szlakiem
Zapomnij o Hawanie, Trynidadzie i turystycznych kurortach. Jeśli chcesz zobaczyć zupełnie inną twarz wyspy, musisz ruszyć na wschód do Baracoa. To Kuba dzika, zielona i odcięta od reszty świata przez góry i dżunglę. Miasto, do którego jeszcze kilkadziesiąt lat temu można było dotrzeć tylko łodzią.
Najstarsze miasto na Kubie i jego ukryte skarby
Baracoa to pierwsza stolica Kuby, założona przez samego Krzysztofa Kolumba w 1511 roku. Można więc powiedzieć, że to tutaj zaczęła się historia wyspy.
Ale nie spodziewaj się wielkich pałaców i bogatych rezydencji, gdyż Baracoa to raczej spokojne, senne miasteczko, otoczone górami i dżunglą.
W centrum znajdziesz maleńki Parque Independencia, otoczony kolorowymi domami i kolonialnymi kościołami. Warto zajrzeć do Iglesia de Nuestra Señora de la Asunción, gdzie przechowywany jest Cruz de la Parra, ponoć krzyż przywieziony przez Kolumba. Czy to prawda? Trudno powiedzieć, ale Kubańczycy mocno w to wierzą.
Park Narodowy Alejandro de Humboldt
Jeśli kochasz naturę, to Baracoa będzie dla Ciebie rajem. Tuż za miastem zaczyna się Park Narodowy Alejandro de Humboldt, jeden z najbardziej dzikich i najlepiej zachowanych ekosystemów na Karaibach.
Wpisany na listę UNESCO, pełen rzadkich gatunków zwierząt i roślin, których nie znajdziesz nigdzie indziej na świecie.
Najlepsza atrakcją tego parku jest Wodospad El Yunque, czyli ukryty w dżungli raj, do którego prowadzi kilkukilometrowa wędrówka przez las deszczowy. Po drodze spotkasz egzotyczne ptaki, jaszczurki i może nawet słynnego kolibra zunzuncito, który jest najmniejszym ptakiem świata. A kiedy już dotrzesz do wodospadu, możesz wskoczyć do naturalnego basenu i schłodzić się po marszu w kubańskim upale.
Baracoa to miejsce, które wciąż pozostaje poza utartym szlakiem. Jeśli masz ochotę na coś więcej niż klasyczne atrakcje turystyczne na Kubie, to właśnie tutaj znajdziesz prawdziwe, dzikie Karaiby. dżungla, góry, plaże… czy można chcieć więcej?